hejka! Przychodzę dzisiaj do Was z postem o tematyce która już była u mnie. Pokaże wam jak wygląda mój makijaż dzisiejszy gdzie połowę dnia nic nie robiłam, ale chciałam ładnie wyglądać potem. Zapraszam!
kosmetyki których użyłam:
korektor; maybelline fix me numer 3
puder; wibo banana lose powder
tusz do rzęs; L'Oreal Paris volume million lashes (lubię ten produkt lecz minusem jest to, że bardzo łatwo się osypuje)
zalotka; elite
kredka do oczu; L'Oreal Paris khol kolor 101 midnight black
utrwalacz do brwi; miss spotry Just Clear Mascara
zestaw do brwi; miss sporty studio eyebrow kit 001 medium brown
rozświetlacz; revolution blushing hearts
fixer; aa wings
pędzle; h&m
błyszczyk; wibo lip sensation (niestety nie wiem jaki numerek bo zmyły mi się napisy, ale bardzooo lubię go i jest to jeden z bardziej ulubionych kolorków; podchodzi pod taki cukierkowy róż)
To już tyle na dzisiaj. Koniecznie dajcie znać jak wam się podobało. Jeśli nie widzieliście poprzednich postów koniecznie to nadróbcie. I życzę wam miłego dnia albo wieczora! Buziaki, pa
Lekki przyjemny i fajny :) dla mnie w porzadku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńDla mnie makijaż to ostatnio frajda. Od razu inaczej:) Muszę Ci powiedzieć, że masz śliczne lustro w pokoju i kolor ścian ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Dziękuję bardzo, ake czas juz odmalowac ściany, bo pod światło oryginalnie są fioletowe, taki kaprys 10 latki hah. Pozdrawiam
Usuńoo co do lustra to się zgadzam, wygląda genialnie!
UsuńFajny makijaż! Ja co jakiś czas się maluje gdy się nudzę, ale tak to daje odpocząć mojej skórze od kosmetyków. Bo gdy wychodzę do domu to zazwyczaj się maluje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Weronika
Ja zazwyczaj też nie, ale gdy muszę się zmotywować wolę się pomalować hah, Pozdrawiam, Julia.
UsuńJak siedzę w domu to się nie maluję. Chyba że mam wenę do ćwiczeń to wtedy stawiam na szaleństwo, na które normalnie bym sobie nie pozwoliła :)
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym jakieś prace Twoje. Pozdrawiam
UsuńNajlepszy makijaż na siedzenie w domu? - Brak makijażu i do tego dresy :D Szczególnie teraz, kiedy za oknem ciepło. Jeśli wychodzę gdzieś to czasami maznę podkręcone zalotką rzęsy tuszem, nałożę coś na usta i "go"! Makijaż bardzo ładny, delikatny, naturalny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Melka blogerka
Zgadzam się, często tak robię, jedynie tutaj miałam małą motywacje kiepski humor, więc się pomalowałam. Pozdrawiam
UsuńJa kiedy jestem w domu to nie maluję się w ogóle. W ostatnim czasie to nawet do pracy się nie maluję. Makijaż wykonuję jedynie na ważne okazje, na przykład urodziny albo rocznica związku :)
OdpowiedzUsuńA najlepszy makijaż jak dla mnie to szczery uśmiech i pozytywne nastawienie do życia! ^_^
Ściskam serdecznie i zapraszam do siebie ♥
Extra! Zgadzam się w 100%, nie ma lepszego makijażu niż uśmiech, pozdrawiam serdecznie <3
Usuń